Świadomy oddech może być też pięknym narzędziem do pogłębienia bliskości w związku. Uwaga! To ćwiczenie, które przedstawiamy poniżej jest zdecydowanie dla kochających się, świadomych istot, które pragną jeszcze bardziej pogłębić swoją więź.

Jeżeli między Wami się nie układa, albo nie ma w Was zgodności co do wykonania takiego ćwiczenia, to raczej skończycie frustracją i rozczarowaniem, niż pogłębieniem więzi (z tego względu też tego rodzaju ćwiczenia są swoistym testem jakości związku).

Ćwiczenie to, w różnych odmianach można spotkać w wielu książkach dotyczących rozwoju osobistego, czy duchowego, a także jest często stosowane na warsztatach dla par. Jeżeli macie ochotę możecie je wykonać w przestrzeni swojej własnej sypialni, a jeszcze lepiej praktykować to ćwiczenie co jakiś czas. Umiejętność dotyku, bliskości bez seksualnych aspektów jest bardzo ważna dla budowania więzi dwojga ludzi. Dlatego zachęcamy Was do praktykowania tego ćwiczenia.

PRZYGOTOWANIE

W zasadzie nie musicie się szczególnie przygotowywać - potrzebujecie jedynie ciszy, spokoju, przestrzeni dla siebie. Są pary, które wykonują to ćwiczenie na podłodze czy na kanapie w salonie, a są takie pary, które wolą wykonać to ćwiczenie na łóżku. Jedno jest pewne - jeżeli macie dzieci, zadbajcie o to by podczas tych kilku minut praktyki Wam nie przeszkadzały (wiele par wykonuje to ćwiczenie gdy dzieci śpią).

JAK TO ZROBIĆ

Usiądźcie wygodnie na wprost siebie, dość blisko, na wyciągnięcie ręki. Niech każde z Was skupi się na początek na własnym oddechu. Możecie na razie zamknąć oczy. Gdy oddech każdego z Was uspokoi się, wyrówna, pomyślcie o swojej intencji (np. niech to ćwiczenie zbliży nas duchowo). Następnie położ lewą rękę na sercu partnera, a prawą zostaw na swoim udzie, otwartą dłonią do góry. Niech partner zrobi to samo. Mając otwarte oczy, oddychajcie spokojnie przez nos. Patrz w lewe oko partnera. Nie rozmawiajcie, skupcie się na synchronizowaniu swoich oddechów. Trzymajcie tak dłonie przez 5 minut, a następnie (wciąż patrząc w swoje oczy), opuśćcie ręce i pooddychajcie jeszcze chwilę w skupieniu.
Na koniec warto się przytulić i porozmawiać o tym, co zadziało się w każdym z Was.

Powodzenia!

fot. sxc.hu