Zbliżające się Święta to czas spotkań w gronie rodzinnym. Niejednokrotnie ciarki przechodzą nas na myśl o tych samych pytaniach, jakie będą w nas kierowane, o tych samych, co roku poruszanych tematach (tych samych kłótniach, bądź tych samych tematach tabu). O czym zatem rozmawiać przy świątecznym stole?


W pierwszej kolejności warto pamiętać o budowaniu życzliwej atmosfery JUŻ WCZEŚNIEJ. Nie chodzi nam o cały rok wcześniej (choć byłoby to najlepsze :)  ), a o momenty przygotowania – lepiej zrezygnować z kilku potraw, a przestać przeganiać dzieci z kuchni. Lepiej zrezygnować z perfekcyjnego porządku, a cieszyć się wspólnym ubieraniem choinki. Święta mają łączyć, a nie dzielić, dlatego jeżeli te kilka dni wcześniej w domu panuje złość, pośpiech i wzajemne pretensje – trudno o szczery uśmiech, gdy siądziemy do stołu.

fot. sxc.hu/ macleod

Jeżeli zloty rodzinne Ciebie męczą i zależy Tobie na wzmacnianiu życzliwej atmosfery, zajrzyj do naszego przewodnika proponowanych tematów do rozmów.

PRZEWODNIK PO ŻYCZLIWYCH ŚWIĘTACH:

1. O czym rozmawiać? O tym co sprawia nam przyjemność!

- o miłych wspomnieniach -
To temat, który łączy pokolenia. Jeżeli nie lubimy opowiadać o sobie i nie chcemy kierować na siebie uwagi (przydatna rada dla introwertyków), zachęcamy Was do zadawania pytań o wspomnienia starszych członków rodziny. Jak wyglądało ich dzieciństwo? Co pamiętają szczególnie ze szkoły? W jaki sposób bawili się z rówieśnikami? Czym zajmowali się podczas przygotowań świątecznych? Które Święta wspominają najmilej? Itd. Trafiając na gawędziarza mamy zapewniony wieczór pełen wspomnień, do którego każdy może "dorzucić" coś od siebie.

- o tym kogo ciekawego spotkaliście w upływającym roku -
- o tym co dobrego Was spotkało w mijającym roku -
- o inspirujących książkach, filmach godnych polecenia -
- o sukcesach, o tym co Wam się udało -

Przygotuj także własną listę rezerowowych tematów! :)

2. Czytajcie wspólnie

- niekoniecznie święte księgi (zwłaszcza, jeżeli święta u Was są bardziej świeckie, a rodzina kultywuje tylko co wybrane tradycje religijne). Już za wczasu każdy z Was może przygotować jakąś ciekawą, inspirującą przypowieść, fragment powieści, historię itd. Po głośnym czytaniu podyskutujcie o tym jak rozumiecie daną historię itd. My serdecznie polecamy wszystkie książki Buscaglii (zobacz:  Radość życia. O sztuce miłości i akceptacji - Leo F. Buscaglia - informacje i recenzja książki) – zacznijcie czytać głośno dowolny fragment, a poprawa atmosfery i wstęp do rozmów międzypokoleniowych o wartościach gwarantowany!


3. Grajcie!

Wyciągnijcie stare, dobre planszówki. Układajcie puzzle całą rodziną. Wymyślcie własne kalambury. Jeżeli dzieci mają ekstrawertyczną naturę – mogą pryzgotować krótkie przedstawienie wraz z chętnymi dorosłymi (Uwaga! Nikogo nie wolno zmuszać, ani namawiać do wystąpień!). Spędźcie wieczór BEZ telewizji!

4.  Nie przeciągajcie wizyt

Jeżeli jedno z Was jest introwertykiem i nie przepada za skupiskami ludzkimi, za wczasu ustalcie mniej więcej czas trwania wizyty. Dwie-trzy godziny to dla melancholika w gwarnym gronie najczęściej WIECZNOŚĆ, zatem jeżeli Twoja sangwinistyczna natura chciałaby zostać dłużej – wypuść partnera na spacer z dzieckiem, bądź zakończcie wizytytę gdy Ty jeszcze czujesz niedosyt. Wdzięczność partnera będzie ogromna.

5. Schowajcie wzajemne animozje

Nie ma nic gorszego od ubliżania, krytykowania czy pouczania partnera/męża/żony w towarzystwie. To nie tylko niekulturalne, toksyczne czy nieprzyjemne – to najgorzej świadczy o osobie, która krytykuje, a w dodatku stawia w kłopotliwej sytuacji osoby będące świadkami takiego ubliżającego zachowania. Prędzej ugryź się w język, a krytykę serwuj na boku, w cztery oczy, gdy ochłoną emocje i gdy zdecydujesz, jakie masz intencje (zobacz: Jak sobie radzić z krytyką? cz.1)

6. Praktykujcie życzliwość

Zagrajcie w grę życzliwości: niech każdy z Was na małej kartce napisze coś z serca dla pozostałych osób (każdej z osobna). Mogą to być życzenia, może to być praktyka wdzięczności – czyli za co szczególnie chcielibyście podziękować danej osobie, może to być także wyrażenie podziwu dla wyglądu czy jakiegoś działania danej osoby (choćby podziękowanie za przygotowanie wspaniałego posiłku). Potem odczytajcie to sobie wzajemnie, bądź wrzućcie wszystko do szklanego naczynia i niech jedna osoba losuje kartki i czyta.

7. Śpiewajcie wspólnie

W niektórych domach wspólne kolędowanie odeszło w niepamięć, a szkoda! Wspólne śpiewanie łączy, poprawia nastrój czyni nas szczęśliwszymi. Jeżeli nie czujecie klimatu kolęd, pośpiewajcie wspólnie coś innego :) Zobacz: Śpiewanie w grupie czyni nas szczęśliwszymi!

8. Miej odwagę ZMIENIĆ TRADYCJĘ

Jeżeli coś wybitnie nie odpowiada Tobie, jeżeli masz czegoś ewidentnie dość – nie okazuj milczącej zgody. Miej odwagę postąpić inaczej, miej odwagę bronić własnych granic, miej odwagę być sobą. Niektóre tradycje jeżeli wydają Ci się .... głupie – nie stosuj ich, aczkolwiek miej szacunek, dla tych, dla których są istotne. Przykładowo, jeżeli ciocia wciska ci karpika, bo "trzeba spróbować wszystkich potraw", zawsze możesz odmówić. Tak, naprawdę możesz odmówić. Twój żołądek podziękuje Tobie za to, a jeżeli ta tradycja jest tak istotna dla cioteczki – nic nie stoi na przeszkodzie, by cioteczka próbowała wszystkich potraw. Ważne, byś odmawiając czegoś, wyłamując się z utartych schematów była: życzliwa, pewna siebie i miała dobre intencje.

Powodzenia!

 

 

Strona, na której aktualnie się znajdujesz używa plików cookies w celu poprawnego funkcjonowania. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień cookies w przeglądarce. Wiecej informacji na temat plikow cookies oraz jak je usunac zobacz strone o plikach cookie.

  Akceptuje pliki cookie na tej stronie.
wellnessday.eu