- Szczegóły
- Opublikowano: 25 październik 2011 25 październik 2011
BPA - składnik chemiczne powszechnie stosowane w wielu produktach, od butelek niemowlęcych po płyty CD, może być przyczyną nadpobudliwości i agresji wśród trzyletnich dziewczynek – twierdzą naukowcy.
Badanie przeprowadzone przez amerykańskich naukowców wykazały, że dzieci narażone na wysokie stężenie bifenolu A (BPA) w łonie matki są bardziej podatne na problemy behawioralne.
Naukowcy z Harvard University School of Public Health przebadali 244 kobiety w ciąży, analizując mocz kobiet pod względem obecności BPA w czasie ciąży i przy porodzie. Po upływie trzech lat poproszono kobiety o wypełnienie ankiet dotyczących zachowań ich dziecka. Okazało się, że dziewczęta u matek których zanotowano wyższy BPA w czasie ciąży, były bardziej pobudliwe, nadaktywne, niespokojne, przygnębione i w mniejszym stopniu potrafiły się kontrolować. Wśród chłopców nie znaleziono takiego związku, dlatego naukowcy wysnuli wniosek, że być może żeńskie hormony są bardziej wrażliwe na ta substancję chemiczną. Choć żadne z dzieci nie wymagało leczenia klinicznego, związek między BPA a wzmożoną agresją dziewczynej, wydaje się być oczywisty – zauważają naukowcy.
Część badań naukowch przeprowadzonych do tej pory sugeruje, że nawet stosunkowo niskie dawki mogą wpływać na nasze zachowanie, funkcje organizmu i płodność. Inne z kolei badania pokazują związek BPA z rakiem piersi, uszkodzeniem wątroby czy otyłością i cukrzycą. Niewiele jest badań sugerujących stosowanie BPA jako całkowicie bezpieczne dla zdrowia, dlatego badacze skłaniają się raczej ku wzywaniu rządów do wprowadzneia zakazu stosowania tego związku chemicznego w całej Europie.
Na temat BPA pisaliśmy już w artykule:
Bisfenol (BPA) - toksyczny czy bezpieczny?
Źródło: dailymail.co.uk