- Szczegóły
- Redakcja Redakcja
- Opublikowano: 04 maj 2021 04 maj 2021
Myślenie kategoriami momentów - tworzenie niezwykłych przeżyć związanych z np. momentami przejścia czy tworzenie wsparcia na momenty kryzysu - na to zwracają uwagę autorzy Chip Heath oraz Dan Heat w książce "Decydujące momenty. Jak budować doświadczenia, które mogą zmieniać, poruszać i motywować".
Poniżej publikujemy fragment książki, zaś recenzję możesz zobaczyć tutaj >>
fot. sxc.hu
Przejścia powinny być wyraźnie zaznaczane, kamienie milowe celebrowane, a dołki wypełniane. Oto istota myślenia kategoriami momentów. [...]
Niemal każda pora jest dobra na momenty wysokiej rangi, dumy czy bliskości. Im jest ich więcej, tym lepiej. Próbujemy jedynie podkreślić, że pewne okoliczności (takie jak pierwszy dzień w nowej pracy) wymagają uwagi, a niestety są bardzo często zaniedbywane, szczególnie w organizacjach.
Oto kilka innych przykładów potencjalnych momentów, na które powinno się zwracać uwagę w organizacjach:
Przejścia
Awans zawodowy. Otrzymanie awansu jest naturalnie przyjemnym doświadczeniem – to klasyczny moment dumy. Jednak dla niektórych menedżerów przyjęcie wyższego stanowiska może być również trudną zmianą. Większość osób zostaje wrzucona na głęboką wodę bez uprzedniego szkolenia z zakresu udzielania informacji zwrotnej czy motywowania zespołów. W takim przypadku należy przeprowadzić menedżerski rytuał inicjacyjny, łączący w sobie elementy celebracji sukcesu z możliwością przyglądania się, powiedzmy przez pięć dni roboczych, pracy doświadczonego menedżera, który służy w tym czasie radą i odpowiada na wszelkie pytania.
Pierwszy dzień w szkole. Michael J. Reimer, dyrektor gimnazjum im. Roosevelta w San Francisco, chciał pomóc szóstoklasistom zaaklimatyzować się w nowej szkole. W tym celu stworzył dwudniowy program wprowadzający, który zakładał powtórkę podstawowych zagadnień matematyczno-przyrodniczych oraz, co najistotniejsze, oprowadzenie uczniów po budynku szkoły i oswojenie ich z bardziej złożonym harmonogramem nauki. Dyrektor zorganizował nawet „wyścigi
do szafek”, dzięki którym nowi uczniowie opanowali sztukę otwierania zamków szyfrowych – większość dzieci nie miała z nimi wcześniej do czynienia. Reimer opowiadał, że kiedy dwa dni później pojawili się siódmo- i ósmoklasiści, nowi uczniowie „czuli się tak, jakby szkoła należała do nich”.
Ukończenie projektu. W większości organizacji koniec projektu jest upamiętniany natychmiastowym rozpoczęciem kolejnego. Tymczasem każdy projekt wymaga symbolicznego zamknięcia. Niech inspiracją będzie tutaj Steve Jobs, który odprawił kiedyś fikcyjny pogrzeb systemu operacyjnego Mac OS 9. Stojąc na scenie, przemawiał: „Mac OS 9 był przyjacielem nas wszystkich. Niestrudzenie pracował w naszym imieniu, zawsze obsługując nasze aplikacje i nigdy nie odrzucając poleceń. Był dostępny na każde nasze zawołanie, poza nielicznymi przypadkami, kiedy zapominał, kim jest, i wymagał ponownego uruchomienia”. Może to była dziecinada, ale jednocześnie jakże znaczący punkt zwrotny w czasie.
Kamienie milowe
Emerytura. Moment przejścia na emeryturę po wielu latach pracy jest hybrydą przejścia i kamienia milowego. Co więcej, dla części osób nosi nawet znamiona dołka (w związku z utratą celu czy poczucia spełnienia). Mimo to ostatni dzień kariery zawodowej świętuje się raczej pospolicie: kilka naprędce zebranych osób gromadzi się w sali konferencyjnej nad prostokątnym tortem. Ten moment zasługuje na znacznie bardziej uroczystą oprawę. W sieci spółek Deloitte świadczących usługi
audytorskie każdego partnera przechodzącego na emeryturę honoruje się podczas walnego zgromadzenia. Na scenę wychodzi wtedy jego współpracownik i przybliża zebranym historię życia i kariery seniora. Następnie wszyscy partnerzy wznoszą toast za emeryta, a ten ma okazję powiedzieć kilka słów podsumowania. To jak zwycięskie połączenie toastu weselnego i mowy pożegnalnej. (Zdajemy sobie sprawę, że niektórzy introwertycy woleliby zaszyć się w schowku dozorcy niż dostąpić takich zaszczytów, ale istnieją też mniej publiczne sposoby na okazanie równie głębokiego szacunku, jak na przykład księga pamiątkowa ze wspomnieniami odręcznie
zapisanymi przez kolegów).
Nieoczywiste osiągnięcia. W organizacjach często świętuje się okrągłe rocznice pracy, ale co z osiągnięciami pracowników? Czy nie warto upamiętnić chwili, w której łączne przychody generowane przez sprzedawcę przekroczyły wartość 10 milionów złotych? Czy nie warto publicznie docenić utalentowanego menedżera, który doprowadził dziesięciu swoich podwładnych do awansu?
Dołki
Negatywna informacja zwrotna. Przypuśćmy, że twoja organizacja stosuje wobec menedżerów ocenę 360 stopni. (Jest to metoda oceny, w której informacje na temat lidera pozyskuje się z wielu źródeł – od jego podwładnych, współpracowników i zwierzchników – co daje pełny, „360-stopniowy” obraz tego, jak dana osoba jest postrzegana w swoim środowisku pracy). Jak reagujesz, kiedy ktoś dostaje fatalny feedback? Czy masz na podorędziu plan działania, który pomoże nieszczęśnikowi wydostać się z nieuniknionego dołka?
Utrata bliskiej osoby. Kiedy pracownicy tracą kogoś bliskiego, zasługują na szczególne wsparcie również w środowisku zawodowym. Czy organizacje nie powinny być przygotowane na te nieprzewidywalne momenty? Wyobraź sobie, że w mgnieniu oka zbiera się wtedy zespół kryzysowy, który umożliwia cierpiącemu pozostanie w domu, organizuje sprawne przejęcie jego obowiązków i w razie potrzeby oferuje wsparcie w postaci przygotowania posiłków, opieki nad dziećmi czy zrobienia zakupów.
Życie prywatne i praca są pełne momentów, w które warto inwestować. [...]
Powyższy fragment pochodzi z książki: Chip Heath, Dan Heath, Decydujące momenty. Jak budować doświadczenia, które mogą zmieniać, poruszać i motywować
wyd. MT Biznes