Są wszędzie. W piaskownicach i ogrodach. Atakują nas w pracy, w autobusie,  w naszych kuchniach.  Sterując nami od tysięcy lat, powodują choroby, a także oddziałują na zdolność podejmowania decyzji. O wpływie pasożytów na życie, zdrowie i funkcjonowanie opowiada Kathleen McAuliffe w książce  „Pasożyty w twoim mózgu”. Premiera już 14 marca.

Pierwotniak T. gondii celuje w mózg i po krótkim czasie zarażony człowiek zaczyna przejawiać nieoczywiste oznaki choroby psychicznej. Pasożyt toksokara może przedostać się do ciała i jako piętnastocentymetrowa glista powodować bóle głowy, astmę czy wzmożony popęd seksualny. Kathleen McAuliffe – dziennikarka naukowa zajmująca się popularyzacją odkryć badawczych  – przeprowadza czytelnika przez historie kontroli umysłów przez mikroby.  Książka dowodzi, że częstość występowania pasożytów wpływa na nasze praktyki religijne, dobór znajomych i wybór osób, które nami rządzą.  Pasożyty to mistrzowie kontroli naszych umysłów. Jedynie świadomość skali zagrożenia wynikającego ze spustoszeń, które mogą siać te małe stworzenia, może uchronić człowieka przed ich destrukcyjnym wpływem. Odpowiedzialne za nasze uprzedzenia, mogą budować poczucie zagrożenia, a także pchać nas w czyjeś ramiona, aby przeniknąć do ciała innej osoby i dokończyć cykl rozwojowy.

„Pasożyty w twoim mózgu” to propozycja dla tych, którzy interesują się zdrowiem i nauką. Jest w niej wiele odpowiedzi na pytania nurtujące świat medycyny: od przyczyn depresji, przez złe samopoczucie, aż po problemy z utratą wagi. Fascynujące śledztwo w głąb ludzkiego organizmu ujawnia wpływ pasożytów na jednostkę i społeczeństwo. Odwołując się do teorii zaangażowanych w badania nad pasożytami lekarzy, biologów, parazytologów, ale i psychologów czy politologów, McAuliffe pokazuje, w jaki sposób pasożyty sterują społeczeństwem. Autorka poświęca również miejsce sposobom uchronienia się przed nimi, wplatając w tekst liczne anegdoty, które sprawiają, że ten trudny temat staje się ciekawą lekturą.

Kathleen McAuliffe – dziennikarka specjalizująca się w popularyzacji odkryć badawczych. Jej prace znalazły duże uznanie wśród środowisk uniwersyteckich, a artykuły pojawiły się w najważniejszych magazynach naukowych, m.in. „Discover”, „Smithsonian”, a także w „New York Timesie”. Od 1985 do 1988 roku była starszym redaktorem w „US News & World Report”, koncentrując się na relacjach dotyczących zdrowia i nauki. Za swoją pracę na rzecz popularyzacji zdrowego trybu życia była licznie nagradzana. Mieszka w Miami na Florydzie.

 

Recenzja Wellnessday.eu
Czasem tak jest, że widzisz książkę i już wiesz, że będzie niezła - tak było z nami w przypadku pozycji "Pasożyty w twoim mózgu". Wiedzieliśmy zatem, że będzie mocna, że będzie to swoisty zdrowotny horror i się nie pomyliliśmy! Jest tutaj nawet o wampirach - dacie wiarę, że legendy o wampirach mogły się wziąć od... zarażenia wścieklizną?
Temat pasożytów zawojował internet (choć jak przytacza autorka, pierwszy większy spis bakterii mieszkających w człowieku miał miejsce w 2005 roku - wciąż więc przybywa badań na ten temat), nie brakuje ekspertów bardziej lub mniej utytułowanych, którzy przypisują pasożytom wiele objawów i chorób. Jedni w panice lecą się odrobaczać, inni machają na to ręką, przekonani, że to kolejna sensacja. Jakiekolwiek macie podejście do tematu - dobrze jest zapoznać się z tą jak najbardziej naukową pozycją.
Wyników badań i doświadczeń, prac naukowych i wniosków z tych prac tutaj nie brakuje, co ważne - są one przedstawione dość przystępnym językiem. To istotne, bo przedstawione przez autorkę informacje wbijają w fotel. Są przerażające i fascynujące, wciągające i obrzydliwe - wszystko jednocześnie. Momentami trudno powiedzieć czy bardziej szokują wyniki badań, czy... samo przeprowadzanie badań! Przeciętny człowiek bowiem nie jest przyzwyczajony do tego, że można wyhodować mysz o sterylnym jelicie i przeszczepić tej myszy bakterie kałowe od grubej myszy, żeby sprawdzić czy przytyje (!). Także osobom bardzo wrażliwym i kochającym zwierzęta jednak tej pozycji nie polecamy - sami czytaliśmy ją na raty, bo mamy wrażliwe serca i ciężko przejść nad tym co się dzieje w laboratoriach naukowych do porządku dziennego. Poza tymi fragmentami, świat pasożytów i bakterii jest bardziej złożony, niż mogłoby się wydawać. Niby chodzi o jedno - o przetrwanie - a jednak... sposób działania tych stworzeń bywa niezwykle intrygujący, zaś zdolność wpasowania się w organizm nosiciela - imponujący.
Na szczególną uwagę zasługuje fragment dotyczący bakterii, które mamy (albo nie mamy) w jelitach i ich wpływu na depresję. Z jednej strony są już publikacje informujące o tym, że jelita to nasz "drugi mózg", z drugiej - niektórym wciąż trudno jest zaakceptować tego rodzaju odkrycia naukowe. Łatwiej jest mówić, że depresja zależy od np. diety (poza innymi czynnikami oczywiście), czy że objawy autyzmu można złagodzić odpowiednią dietą - niż ogłaszać, że stan naszych jelit ma wpływ na to, co mamy w głowie. A tymczasem od tego, kto mieszka w naszych jelitach zależy bardzo wiele - także nasze samopoczucie, zdolności poznawcze, zdolności koncentracji i tak dalej!
NIe brnijmy już jednak w szczegóły - zanurzcie się w ten świat i sami zdecydujcie co z tą wiedzą zrobicie. Po tej lekturze inaczej spojrzycie na swoje domowe zwierzęta, dzieci, kolegów w pracy, a nawet na warzywa na targu. Odnośnie zwierząt - czy wiecie, że poza starożytnymi Egipcjanami nie trzymano kotów w domu, aż do końca XVIII wieku? Dojdziecie do rozdziału, w którym poruszana jest kwestia toksoplazmozy, to zrozumiecie...
Nie czytajcie tego przy jedzeniu.
Nie czytajcie tego przed snem.
I nie dawajcie tej książki do czytania bardzo wrażliwym.
Chciałoby się jeszcze dodać: "i myjcie ręce", ale czy to wystarczy...
Odwagi kochani i do lektury! :)



Tytuł: „Pasożyty w twoim mózgu. Czyli o tym jak małe stworzenia manipulują naszym zachowaniem”
Autor: Kathleen McAuliffe
Przekład: Grażyna Daniel-Schuwald
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data premiery: 14 marca 2018

Książki polecane

Każdy zna kostkę Rubika, charakterystyczny kształt i kolory, zabawka, która jednocześnie jest narzędziem do rozwijania umiejętności logicznego myślenia i pamięci. Kto z nas nie próbował jej kiedyś ułożyć, albo przekonać do tego kogoś bliskiego?

 

Strona, na której aktualnie się znajdujesz używa plików cookies w celu poprawnego funkcjonowania. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień cookies w przeglądarce. Wiecej informacji na temat plikow cookies oraz jak je usunac zobacz strone o plikach cookie.

  Akceptuje pliki cookie na tej stronie.
wellnessday.eu